CZEKAMY NA SPRAWIEDLIWOŚĆ
12 lipca odbyła się w Wieluniu ostatnia rozprawa w sprawie przejechania psa na parkingu firmy WIELTON, przez pracującego tam kierownika.
W sprawie tej Fundacja MONDO CANE jest oskarżycielem posiłkowym.
Przesłuchani zostali ostatni świadkowie, odtworzony też został zapis monitoringu z terenu parkingu, zabezpieczony przez policję.
W naszej ocenie materiał filmowy nie pozostawia żadnej wątpliwości, co do zaistnienia winy umyślnej i zamiaru bezpośredniego kierowcy.
Na wielkim placu manewrowym można było wybrać 100 różnych sposobów ominięcia żywej 60-kilogramowej przeszkody, szczególnie, że pies spokojnie spał, a kierowca przed przejechaniem nawet pytał ochroniarza, czyj on jest.
W mowach końcowych prokurator i Mondo Cane zażądały kary 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, nawiązki na cel związany z ochroną zwierząt i pokrycia kosztów.
Ogłoszenie wyroku 26 lipca.
Na zdjęciach sunia przed przejechaniem i po śmierci.