STARY OWCZAREK URATOWANY - PO 3 LATACH GNICIA W MAŁYM KOJCU

𝗧𝗿𝘇𝘆 𝗹𝗮𝘁𝗮 𝘂𝗺𝗶𝗲𝗿𝗮𝗻𝗶𝗮 𝘇𝗮 𝘇̇𝘆𝗰𝗶𝗮, 𝘁𝗿𝘇𝘆 𝗹𝗮𝘁𝗮 𝗴𝗲𝗵𝗲𝗻𝗻𝘆….. ‼️ ‼️ ‼️
 
Kilka dni temu zgłoszenie – Mszczonów – jedna z najbogatszych gmin w Polsce i od kilku lat stareńki onek w ohydnym kojcu w środku pola….
Jako szczeniak mieszkał w domu, miał swoich ludzi, potem ludzie się wyprowadzili, a pies został pod „opieką” teściów.
Oni opiekę rozumieli tak, że starego psa wsadzili do kojca, na pustej działce naprzeciw swojego fajnego domu.
 
𝗝𝗮𝗱ł 𝘇𝗹𝗲𝘄𝗸𝗶 𝗶 𝗻𝗶𝗴𝗱𝘆 𝗻𝗶𝗲 𝘄𝘆𝗰𝗵𝗼𝗱𝘇𝗶ł – 𝗣𝗥𝗭𝗘𝗭 𝟯 𝗟𝗔𝗧𝗔!
 
Kiedy go odbieraliśmy, po wyjściu z kojca przewrócił się, ma zaniki mięśniowe, jest głuchy, ma prawie całkiem starte zęby, jest wychudzony i kompletnie zrezygnowany. Jakby tylko czekał na śmierć… Kojca nie można było otworzyć, bo kłódka zardzewiała.
Cezar od razu zaczął chodzić z nosem przy ziemi, przez 3 lata jego światem było 6 m.kw. – na własnych odchodach, w smrodzie, w nieosłoniętym od pogody wstrętnym więzieniu, czasem dolali wodę i wrzucili coś do jedzenia do zardzewiałego garnka.
Taki psi śmieć, nikomu niepotrzebny i śmierdzący w oddaleniu od posesji. Bo niepotrzebny, bo kłopot, bo śmierdzi, bo ma dredy z własnych odchodów. Dobrze, że ma choć imię. Choć nie reaguje na nie, bo nie słyszy. Jest najłagodniejszym i najmilszym psem, jakiego kiedykolwiek odbieraliśmy.
 
Przed nim nowe życie, choć pewnie nie najdłuższe, bo podobno ma 11-12 lat i za sobą piekło ludzkiego draństwa. Chcemy, żeby nagle zaczął żyć w raju, już jest w super hotelu, zaczęliśmy robić badania, sprawdzimy czy głuchota nie jest spowodowana przewlekłym zapaleniem uszu, w pierwszej kolejności obetniemy dredy i wtedy dopiero może się okazać, że będziemy się mierzyć dodatkowo z ranami i odparzeniami…..
 
Na miejscu była policja i urzędnik gminy Mszczonów. Próbowano rozwiązać sprawę polubownie, ale skala okrucieństwa przekonała wszystkich, że nie da się tego zrobić w tym przypadku. Nasz gniew jest wielki – szczególnie gdy przypomnimy sobie słowa wykrzykiwane przez „opiekuna”. Prostactwo i chamstwo oraz kompletne niezrozumienie dla sytuacji Cezara. Miał świetnie. I „pan” nie weźmie go takiego zasmrodzonego do łóżka przecież, zlewki i zardzewiała kłódka wystarczą do życia….
Prokuratura otrzyma nasze zawiadomienie o znęcaniu ze szczególnym okrucieństwem. Będzie to nasza 53 sprawa, uczestniczymy w tej chwili w 52 postępowaniach.
Mamy nadzieję, że pan teść będzie 79 osobą skazaną prawomocnie w wyniku naszych zawiadomień 😊
 
𝐂𝐞𝐳𝐚𝐫𝐨𝐰𝐞 𝐳̇𝐲𝐜𝐢𝐞 𝐤𝐭𝐨𝐬́ 𝐩𝐫𝐨́𝐛𝐨𝐰𝐚ł 𝐳𝐦𝐚𝐫𝐧𝐨𝐰𝐚𝐜́ 𝐝𝐨 𝐤𝐨𝐧́𝐜𝐚, 𝐣𝐮𝐳̇ 𝐦𝐮 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐧𝐢𝐞 𝐮𝐝𝐚.
 
Oczywiście szukamy dla niego domu, ale to chyba misja straceńcza. Stary upodlony pies, pewnie wymagający leczenia i specjalnej opieki….
Możemy Wam jednak obiecać, że Cezarowa miłość i wdzięczność wynagrodzi wszystkie koszty i problemy.
Dziś jednak musimy doprowadzić tego pięknego, zmaltretowanego psa, do stanu w jakim powinien się znajdować wiekowy, zaopiekowany owczarek niemiecki – pomóżcie, prosimy bardzo.
Musimy przebadać psiaka, kupować mu specjalna karmę, skorzystać z usług rehabilitantki, bo pies nie ma mięśni, i musimy płacić za hotel.
POMÓŻCIE🆘🆘🆘
powered by QuickCMS