PRAWOMOCNY WYROK - OKRUTNY WETERYNARZ SKAZANY

Dziś, po ponad dwóch latach walki, Sąd Okręgowy w Poznaniu podtrzymał wyrok I instancji w sprawie znęcania się nad zwierzętami przez lekarza weterynarii Zenona J. z Wielkopolski w pseudo schronisku w Jędrzejewie.

 

ZENON J. JEST PRZESTĘPCĄ, PRAWOMOCNIE SKAZANYM ZA ZNĘCANIE NAD ZWIERZĘTAMI.

 

Wprawdzie wyrok nie jest do końca taki jaki chcielibyśmy uzyskać, ale cieszy nas niezmiernie, że orzeczony został zakaz prowadzenia jakiejkolwiek działalności związanej ze zwierzętami na 3 lata.

Dopilnujemy, żeby każda patologiczna gmina, która jeszcze ma czelność wysyłać zwierzęta do tego kata, została oficjalnie poinformowana o tym wyroku. Będziemy występować o unieważnienie już zawartych umów i nagłaśniać wszędzie jeśli jakaś gmina spróbuje nie zauważyć tego wyroku.

 

Zajmiemy się każdą działalnością tego cZŁOwieka. Wykorzystamy wszystkie przepisy prawa, prawo budowlane, przepisy weterynaryjne, przepisy skarbowe i inne.

Udowodnimy, że Zenon J. dopuszczał się wieloletnich oszustw na szkodę gmin. I niczego nie zmieni fakt istnienia fundacji-atrapy, którą sobie ten osobnik założył do prowadzenia dalej swej przestępczej działalności.

 

Przypominamy Wam, że od prawie 20 lat ten cZŁOwiek prowadził swoje mordownie w kilku miejscach. W Pile, Jędrzejewie, Choszcznie, Margoninie, Złotowie, Chodzieży, Międzyrzeczu i Trzciance. Jego roczny przychód przekraczał 12 milionów złotych, miał umowy z ponad 100 gminami.

Pod względem dochodów, sprytu, cwaniactwa i liczby krzywdzonych zwierząt pozostawił w tyle nawet Radysy i Wojtyszki.

 

Wszyscy hycle w Polsce mogli się od niego uczyć – przerzucał psy z miejsca w miejsce, uniemożliwiał adopcje i odzyskiwanie psów przez właścicieli. Wszyscy mu oczywiście sprzyjali, nie zwracano uwagi na to, że połowa jego „schronisk” działało nielegalnie, ale jak widać, wystarczy kilka zawziętych bab i można doprowadzić sprawę do końca.

 

W 2019 roku odebraliśmy z mordowni w Jędrzejewie 18 psów. Skrajnie udręczonych. Do dziś żyje 5 z nich. Gdyby mogły zrozumieć, jak ważny dziś dzień, pewnie machałyby ogonami. Gdyby zostały w piekle – już by ich dawno nie było. W tym samym roku udało się wyrzucić osobnika ze schroniska miejskiego w Pile, gdzie zwoził nielegalnie psy z innych gmin i urządził regularna mordownię. Teraz zrobimy wszystko, aby żadna z pozostałych mordowni osobnika nie mogła działać.

 

Konsekwencja się opłaca – trwa to długo, ale nie wolno odpuszczać – NIGDY!

Pamiętajcie – SKY IS THE LIMIT – nigdy nie odpuszczajcie żadnemu zwyrodnialcowi – jesteśmy to winni tym dręczonym i mordowanym zwierzakom.

 

Poniżej filmik i zdjęcia psów z mordowni w Jędrzejewie. Te miały szczęście, choć niektóre nie dożyły dzisiejszego dnia.