ŁUKOWSKIE TOWARZYSTWO OPIEKI NAD ZWIERZĘTAMI

W dniu 26 czerwca, w siedzibie głównej NIK odbyło się, z inicjatywy kierownictwa NIK, spotkanie - panel ekspertów, w którym uczestniczyliśmy jako Fundacja oraz przedstawiciele Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt.

NIK przeprowadził kontrolę - jedna z nich odbyła się na nasz wniosek - skontrolowano działalność niejakiej Urszuli Konstanty z Łukowa, założycielki Łukowskiego Towarzystwa Przyjaciół Zwierząt, która od lat odławia psy w całym prawie lubelskim i nie wiadomo co się z nimi później dzieje.
Konstanta bezczelnie twierdziła, że ma taki wysoki wskaźnik adopcji.

A wyglądało to tak:

ZESTAWIENIE ILOŚCI PSÓW ODEBRANYCH PRZEZ ŁTOZ W 2009 I 2010 ROKU WG. DANYCH FUNDACJI ARGOS

         
gmina psy 2009 psy 2010 opłata 2009 opłata 2010
Korczew 41 4 3600 900
Liw 20 32 3900 6550
Sadowne   24   5000
Abramów   9   3600
Baranów 10 13 3050 2600
Borki 11 6 3100 2100
Drelów 10   2500  
Jabłoń   20   3600
Jeziorzany  20 20 3600 3600
Kamionka 13   3600  
Kąkolewnica   25   5350
Komarówka Podl.   32   4900
Kock 5 17 3600 3600
Łomazy 1 8 250 2400
Niedźwiada 27 22 5350 3950
Radzyń Podl. 37 17 6450 4200
Rokitno 1 1 700 350
Serniki   18   3600
Siemień 23 11 3600 3600
Stanin   2   700
Trzebieszów 7 5 3600 3600
Ulan Majorat   14   3600
Wisznice 19 25 3600 3600
Wojcieszków 5 7 2400 3600
Zalesie 33 28 4000 4000
  283 360 56900 79000



Pani Konstanta odebrała 643 zwierzęta, za kwotę 135.900 zł - ich losy pozostają nieznane. Bo przecież nikt rozsadny nie uwierzy, że osoba nie posiadająca schroniska jest w stanie dokonać tylu adopcji.

Wraz z posłem Pawłem Suskim próbowaliśmy dowiedzieć się czegokolwiek o losach psów - pisaliśmy pisma do PIW w Łukowie i gmin - efektem był tylko szkalujący nas artykuł w lokalnej prasie, napisany przez kolegę pani Uli:

http://gazetylokalne.pl/a/lukow-zatroskany-posel-po-poluje-na-czarownice

Gminy, które brały i biorą udział w tym procederze nie były zainteresowane wyjaśnianiem losu zaginionych zwierząt.

Wyniki kontroli NIK są jednak dla tej oszustki druzgocące - NIK opublikował dopiero ich część, ale obiecujemy tej pani, że to dopiero początek jej kłopotów - będzie musiała rozliczyć się z każdej złotówki społecznych pieniędzy i z każdego odłowionego psa.
Gminy również będą miały kłopoty - a sprawcą tych kłopotów będą Regionalne Izby Obrachunkowe, gdzie złożymy doniesienia o marnotrawieniu środków publicznych.
Prokuratury również będą miały zajęcie - przyszedł czas na kolejnego złego człowieka!


http://www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/kontrole,11256.html


Postaramy się również, żeby plany pani Konstanty z wybudowaniem własnego schroniska legły w gruzach. To kolejny pomysł, który ma zagwarantować zarabianie na krzywdzie zwierząt.

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130403/PODLASKA/130409828


fot. Tygodnik Siedlecki

 

powered by QuickCMS